„Wiecie komu uwierzyliście, oddajcie Mu wszystko!”- pod tym hasłem, trzy siostry z naszej Prowincji Matki Bożej Częstochowskiej w Przemyślu: s.M. Anastazja, s.M. Olga i s.M. Julia, przygotowywały się do złożenia wieczystej profesji.

Czas drugiego nowicjatu, który rozpoczął się pierwszego czerwca, a zakończył trzeciego sierpnia, obfitował w różne spotkania, wykłady i wyjazdy, które miały na celu pogłębienie oblubieńczej relacji z Jezusem oraz jeszcze głębsze zakorzenienie się i ukochanie charyzmatu bł. Matki Marii Angeli Truszkowskiej. Nad całością czuwała s.M. Franciszka Stępniewska, Radna Generalna, która przez ten czas gościła w naszej Prowincji i była Mistrzynią drugiego nowicjatu.

Siostry obrały sobie również patrona, który pomagał im przeżywać ten czas intensywnego przygotowania do ślubów wieczystych. Nie mógł nim zostać nikt inny, jak tylko św. Jan Paweł II, w którego kanonizacji w Rzymie siostry uczestniczyły. Święty Papież towarzyszył im nie tylko duchowo, ale też dzięki staraniu Przełożonej Prowincjalnej s.M. Amadeus Pacławskiej i inicjatywie sióstr w drugim nowicjacie, zagościł w naszej Prowincji na stałe w postaci relikwii.

Drugiego sierpnia, w dzień ślubów wieczystych, słoneczna aura i gorąca atmosfera panowała nie tylko na dworze, ale przede wszystkim w sercach sióstr, mających wypowiedzieć swoje „tak” Bogu na całe życie. W rytmie bicia serca odbijały się słowa Matki Angeli: „ Pamiętaj żeś się Bogu złożyła na ofiarę...” Tak. Miłość domaga się ofiary- to konsekwencja miłości. Łącząc się z jedyną doskonałą ofiarą, którą Chrystus złożył na krzyżu w całkowitym oddaniu się miłości Ojca i dla naszego zbawienia, możemy nasze życie uczynić ofiarą dla Boga. Odpowiedzią na miłość jest więc ofiara.

Chęć oddania się Bogu w Zgromadzeniu Sióstr Felicjanek siostry wyraziły wobec całej wspólnoty, gdy prosiły o dopuszczenie do złożenia wieczystej profesji, a także podczas Ofiarowania Matce Bożej, w wigilię ślubów wieczystych, gdy modliły się leżąc krzyżem a następnie składając akt przyrzeczenia wierności. Siostry również uczciły relikwie Jana Pawła II-go, który zawsze wielką troską i opieką otaczał formę życia konsekrowanego w Kościele.

Uroczystej Eucharystii, którą współcelebrowało wielu kapłanów, przewodniczył bp Mariusz Leszczyński z diecezji Zamojsko- Lubaczowskiej. W swojej homilii, skierowanej nie tylko do sióstr ale i zgromadzonych rodzin, podkreślał zaczenie miłości i wierności w życiu codziennym. Z powagą ale i odpowiednią dozą humoru zaznaczał, że powołanie jest zawsze inicjatywą Boga, na które człowiek w swojej wolności może odpowiedzieć ale może też odrzucić. Jednak tylko właściwe odczytanie i odpowiedź na wezwanie i miłość Boga może nas uczynić naprawdę szczęśliwymi. Na znak całkowitej przynależności do Boga siostry otrzymały obrączki z wyrytym wewnątrz napisem: Jezus mój i wszystko. Słowa te jednak wcześniej jeszcze głębiej wyryły się w sercu każdej z sióstr, czyniąc je zdolnymi do zawierzenia Bogu całego swojego życia.

„Teraz już zupełnie i całkowicie i wyłącznie należysz do Niego, teraz już jesteś prawdziwie Oblubienicą Pana Jezusa”. Dzięki niech będą Bogu i wszystkim, którzy pozwolili i pomogli nam dojść aż dotąd. To wielka radość ale i zadanie, przed którym staje każda z nas, gdyż „uczyniwszy raz wybór, każdego dnia wybierać muszę”.